Z czego czerpać radość?

Witaj!

Mój blog powinien zachęcać Cię do tego, byś był szczęśliwy. Ale skąd tą radość czerpać? Z czego mam się cieszyć? Z kolejnej porażki? Z kolejnego upadku? A może z kolejnego złego dnia? Uwaga, bo odpowiadam. TAK! Złe rzeczy, które się dzieją wokół Ciebie pozwalają Ci na zbieranie najważniejszego doświadczenia. Doświadczenia życiowego. Dzięki niemu nie popełnisz takich samych błędów, nie zrobisz rzeczy, które sprawiają Ci przykrość. Ale jak się cieszyć z kolejnej porażki? Na spokojnie, wszystko przyjdzie z czasem. Kiedyś zrozumiesz, że nic nie dzieje się przez przypadek, że wszystko dzieje się po coś. Nie dostałeś pracy, nie dostałeś się na wymarzony kierunek? A może to po prostu nie jest droga dla Ciebie? Może za przysłowiowym rogiem czeka coś dużo większego? Tylko wiecie, nie chodzi też o to, żeby szukać na siłę złych rzeczy, bo to mija się z celem. Jeśli jest dobrze to dziel się radością z innymi!
Radość powinniśmy czerpać nie tylko ze złych rzeczy, tam bardziej chodzi o to doświadczenie życiowe. Szukaj szczęścia w każdym najmniejszym czynie. Nawet uśmiechu drugiego człowieka! Uśmiech potrafi dać taką moc na cały dzień, że to jest aż niewyobrażalne! Dlatego uśmiechaj się jak najczęściej. Poza tym nigdy nie wiesz, kto w takim uśmiechu może się zakochać.

"Życie jest zbyt krótkie by je marnować. Uśmiechnij się i bierz z życia garściami." 

Bądź szczęśliwy, wtedy kiedy spotkasz się z Przyjaciółmi. Wszyscy poświęcacie swój wolny czas na budowanie Waszych relacji. Masz z Kim spędzać ten wolny czas i to też jest radością. Oni są radością.
Jeśli raczej wolisz spędzać czas samotnie lub uważasz, że w Twoim otoczeniu nie ma osób dla Ciebie to mam tylko jedną radę: zaufaj Mu. Zaufaj Chrystusowi i to z Nim spędzaj swój wolny czas. A On postawi na Twojej drodze Ludzi wybranych dla Ciebie.
Ciesz się z tego, że chodzisz do szkoły, bo nie wszyscy mają taką możliwość. Ciesz się z tego, że wstajesz rano, bo to może oznaczać, że masz pracę. Ciesz się z tego, że to czytasz, bo nie wszyscy posiadają taką umiejętność. Ciesz się z tego, że przychodząc ze szkoły czeka na Ciebie ciepły obiad, bo nie wszyscy mają taki luksus. Ciesz się z pogody jaka jest, bo i tak nie masz na nią wpływu, a w te jesienne dni to pomoże w przetrwaniu. Ciesz się z gorącej czekolady, czy herbaty z cytrynką.


"Optymista to człowiek, który nawet jak upadnie twarzą w błoto, to wierzy, że jest ono lecznicze." 

Trochę popytałam moich Znajomych z czego oni czerpią radość. W każdej odpowiedzi powtórzyli się Przyjaciele*. Naprawdę. Albo mam wspaniałych Znajomych albo jednak coś w tym jest. Zauważyłam też, że jedzenie jest czynnikiem, który daje szczęście. Rodzina też się często powtarzała. Ale mimo wszystko każdemu z Nich jednak co innego daje szczęście. Jakby pierwsze miejsca się zgadzają, ale kolejne każdy na inne. Adrian czerpie radość ze spotkań z Chrystusem. Żaklinie szczęście dają także wizyty Chrześniaka. Ola do szczęścia potrzebuje snu. Dla Wiktora ważna jest też realizacja marzeń.  Tosia w tym dzieleniu się radością zwróciła uwagę na pewien mechanizm. Kiedy Bliscy dają Jej szczęście, Ona może dawać je dalej. I kiedy ten mechanizm działa jak należy to więcej osób jest szczęśliwych.

*Myślę, że Każdy piszący o tym, że Przyjaciele dają im szczęście oprócz Przykaciół, którzy ich otaczają mieli na myśli także najwierniejszego Przyjaciela, który jeśli jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu.

Z każdym kolejnym postem pokazuję Wam co mi daje szczęście. Teraz chciałabym Was prosić o to, żebyście Wy mi napisali z czego czerpiecie radość. Podzielcie się swoim szczęściem! Czekam na Wasze komentarze!


! Uwaga !
Już w niedalekiej przyszłości planuję rozszerzenie bloga o trochę inną tematykę. Chcę, by pojawiały się tutaj posty paznokciowe, zdobienia dla moich Dziewczyn z warsztatów. Jedną z moich pasji jest także makijaż, dlatego i on będzie gościem na moim blogu. Wprowadziłam tagi, po to, by każdy z Was mógł czytać to, co go interesuje i by łatwiej było znaleźć jakiś post.

Komentarze

  1. Szczęście staram się znaleźć wszędzie :) Największa radość to życie :)
    Super wpis:) Pozdrawiam i zostaję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy ma prawo być szczęśliwy tylko musi chcieć odnaleźć dziecięcą radość. Inspirująca XL-ka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci tak naprawdę potrafią cieszyć się ze wszystkiego, nawet z najprostszych rzeczy, dlatego tak bardzo lubię obserwować Dzieci i ch reakcje na poszczególne sytuacje ☺️

      Usuń
  3. Apropo dzieci, zapraszam na mój wpis :)
    http://www.loveinhome.pl/2017/10/nie-psujmy-naszych-dzieci.html

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz