Niespodzianka

Witajcie,
wiem, że nie odzywałam się do Was przez jakiś czas, ale grudzień to dla nas, stylistek paznokci dość gorący okres. Ale zaczął się też w niedzielę adwent. A jak adwent to i kalendarz adwentowy. Ja sama nie mam kalendarza, bo użytkuję zadania ze Stacji7. Będąc u Przyjaciółki w sobotę spytałam czy ma jakiś kalendarz adwentowy odpowiedziała, że nie. Mi dwa razy nie trzeba mówić. W poniedziałek, kiedy była na zajęciach razem z Jej Siostrą wszystko ładnie zrobiłyśmy. Niby nic, a kalendarz wywołał uśmiech. Nam, bo świetnie się bawiłyśmy układając Go i obdarowana, bo teraz może jeszcze radośniej oczekiwać.
Wrzucam Wam zdjęcia jak to mniej więcej wyglądało, ale nie zdradzę Wam co jest w środku, po to, że Angela miała niespodziankę.

Uchylam rąbka tajemnicy ;-)

Cały kalendarz w swojej okazałości

 A teraz, skoro mamy już kalendarz na grudzień, czas na grudniowe paznokcie! Wczoraj skończyłam swój pierwszy świąteczny wzornik w tym roku! Jestem z niego bardzo dumna! Bo w zeszłym roku nie zrobiłam żadnego, a ten sprzed dwóch lat wygląda jakby to jakiś przedszkolak malował (nie urażając żadnego przedszkolaka), serio. Ogromnie się cieszę, że po moich pracach widać jak wielki postęp robię. Najpiękniejszym dowodem tego są moje powracające Klietnki. W pracy są u nas karty stałego klienta i buzia aż sama się uśmiecha, kiedy bierzesz kartę a tam w 4 czy 5 okienkach widzisz swoje imię. 

Na jednym nie przestanę!

Wiem, że dzisiaj mało napisałam i przepraszam. Wiem, że wielu z Was czeka na kolejne posty. Nie obiecuję, że kolejny post będzie w poniedziałek, ale obiecuję, że zrobię wszystko, by tak było!

Pozdrawiam, M.


Komentarze